Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2020

Niebo

Jednorazowy akt oddania się Bogu nie załatwia sprawy ludzkiego samopoczucia raz na zawsze. Nadal możesz być człowiekiem zagubionym, który tylko na chwilę zasłonił oczy udając, że wszystko jest w porządku. Budując życie na skale Bóg nie obiecuje, że burza nie nadejdzie, a jedynie mówi o tym, że łatwiej nam będzie ją znieść.  We współczesnym świecie bardzo trudno jest pozostać na ścieżce, która prowadzi nas ku temu, co dobre dla nas. Ciągle jesteśmy rozpraszani codziennością i jej aspektami. Zarabianiem pieniędzy, zakupami, ludzkimi potrzebami, kontaktem z najbliższymi, światem kreowanym przez konsumpcjonizm i media. Człowiek XXI wieku, który się w tym wszystkim nie odnajduje, który łatwo traci kontakt ze swoim wewnętrznym "ja" ciągle jest rozpraszany zewnętrznymi bodźcami, które ani trochę go nie uszczęśliwiają. Uzmysłowiłam sobie, że takie lawirowanie pomiędzy światem wnętrza, a zewnętrzem nie jest darem. Z tym problemem walczy ogromna ilość ludzi. Pewnie nawet nie zdaję sobi