Posty

Wyświetlanie postów z 2022

the journey inside me

Obraz
  WOW! Jestem pod wrażeniem tego, co ostatnio dzieje się w moim życiu! Jestem pod wrażeniem siebie samej i mojej diametralnej zmiany w sposobie postrzegania świata, losu, mojej roli we wszechświecie i życia w ogóle! Nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek tak się czuła, tak się zachowywała i takie miała podejście. Czuję się optymistką pełną gębą. Jestem bardzo szczęśliwa! Nigdy nie czułam się podobnie i dlatego żarliwie modlę się aby ten stan już nigdy nie przeminął. :) Zacząć trzeba od tego, że ostatnie "przygody" w mojej pracy sprawiły, że zaczęłam na siebie inaczej patrzeć. Dostrzegłam swój niewyobrażalny potencjał, swoje talenty, które przecież zawsze miałam, ale z jakiegoś powodu uważałam, że nie są niczym wyjątkowym. Zrozumiałam, że w jakąkolwiek sytuację życie czy ludzie mnie otaczający mnie nie wrzucą to nie utonę, ale popłynę. Poradziłam sobie z obowiązkami, które w moim odczuciu przerastały mnie, ale... ogarnęłam(!) dałam radę(!) a nawet pozamiatałam(!). Dostrzegła

List do samej siebie, gdy znów się pogubię!

Obraz
 Droga Magdo, dzisiaj jest dobrze, dzisiaj płyniesz na dobrej fali, wydaje ci się, że wszystko wiesz i że elementy układanki zwanej ŻYCIE wskakują na swoje miejsce. Masz za sobą paskudny tydzień, ale cudowny weekend spędzony z Łukaszem tak, jak lubicie najbardziej. Samochód > wycieczka > przygoda > zwiedzanie > rozmowy > dobre jedzonko w trasie > czułość i zrozumienie > piękna pogoda > kawa i ciastko na mieście. Jest dobrze. Ale nie łudzę się, że moja (nasza głowa) pozwoli nam utrzymać ten stan zbyt długo, dlatego piszę ten list do Ciebie Madziu jakby przewidując, że z tej emocjonalnej górki za chwilę możemy spotkać się w dołku. Tak, tradycyjnie! :) Po pierwsze Madziu! Uśmiechnij się! Jesteś świadoma tego, że ten dołek jest przejściowy. Teraz jest ci cholernie źle. Wiem to! Czuję! Znam ten rozrywający od środka ból, strach, poczucie samotności! To minie. Wiem jak brzmi to nieracjonalnie, trywialnie i bezdusznie dla ciebie w tej chwili, ale MUSISZ MI UWIERZYĆ. By

kilka słów do siebie samej

 Mam kilka słów do samej siebie: 1. Nie w twoim interesie jest sprawianie, żeby ludziom było lepiej. Jeśli jest im z jakiegoś powodu źle to ich rolą jest sprawić, żeby mieli lepiej.  2. Stawiaj granice! Nie musisz i nie możesz godzić się na rzeczy, które ci nie pasują, których nie akceptujesz, których nie chcesz robić, czuć! BĄDŹ ASERTYWNA! 3. Jesteś wartościowa! Doceniaj siebie, inni tego za ciebie nie zrobią nawet jeśli będą wiedzieć, że jesteś THE BEST z wielu powodów (z zazdrości, bo mają taki charakter, bo po prostu nie lubią ludzi).

PLAN ROZWOJOWY na najbliższe pół roku (01.02-31.07)

Myślę że potrzebuje reaktywować to miejsce. Przelewanie myśli na papier nie jest takie łatwe. Zwłaszcza, gdy ręka nie jest w stanie nadążyć za myślą.   Aktualnie znajduję się w mega poplątany miejscu w swoim życiu. Od końca grudnia 2021 roku mieszkamy na ulicy Ratuszowej w Dębicy. Udało nam się z Łukaszem dostać mieszkanie w ramach programu "Mieszkanie+". Jak się okazuje nie jest tak kolorowo jak nam się wydawało. Można powiedzieć, że jest ciężko, a to dopiero początek naszej drogi w tym mieszkaniu. Uderza nas z impetem to, jak ważna w życiu jest gotówka. A żeby wszystko opłacić potrzeba jej sporo. Nie chcemy się jednak zrażać. Zobaczymy co przyniesie przyszłość. Na razie mamy podpisaną umowę najmu na 2 lata. Co będzie potem zobaczymy. A TAK W OGÓLE... NIENAWIDZĘ ŻYĆ DLA PIENIĘDZY! Jestem też po sporych zawodowych zawirowaniach. Jesienią ubiegłego roku rzuciłam pracę dla Galicji. Kilka dni pracowałam w firmie w Mielcu.  Potem przeżyłam najgorsze chwile zawodowe w idiotyczny m